tag:blogger.com,1999:blog-7070953538615377072.post1194171871812367494..comments2024-03-19T10:40:16.130-07:00Comments on Cinema Enchanté: Mściciel Tarantino - recenzja "Django"Piotr Czerkawskihttp://www.blogger.com/profile/14325158427186600080noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-7070953538615377072.post-84403343898625453002013-01-28T00:36:51.756-08:002013-01-28T00:36:51.756-08:00Nigdzie nie piszę o mdlejącej aktorce, lecz o boha...Nigdzie nie piszę o mdlejącej aktorce, lecz o bohaterce. To po pierwsze.<br /><br />Nie mówię, że pobudki towarzyszące bohaterom "Inglorious Basterds" i "Django" są identyczne. Są jednak na tyle podobne, że można je ze sobą zestawić. Jakie byłyby argumenty przeciw tej tezie?<br /><br />Komentarz małostkowy, moim zdaniem :).<br /><br />Pozdrawiam!Piotr Czerkawskihttps://www.blogger.com/profile/14325158427186600080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7070953538615377072.post-44861436832429045642013-01-27T20:40:43.850-08:002013-01-27T20:40:43.850-08:00Aktorka mdleje z zachwytu po usłyszeniu riposty z ...Aktorka mdleje z zachwytu po usłyszeniu riposty z ust Django?? Nie aktorka, a bohaterka, jeżeli z ust Django. To po pierwsze. I moim zdaniem, to stwierdzenia totalnie rozmija się z tym, co zaszło w opisanej scenie.<br />Prequel do "Inglourious Basterds"? Odwet na okrutnej historii? Pobudki, jakimi kieruje się Django, są chyba zupełnie inne od tych, powodujących bohaterami poprzedniego filmu... I wydawało mi się, że Tarantino dość wyraźnie wskazał to w "Django Unchained". <br />Recenzja kiepska, moim zdaniem. KRZYZAK1410https://www.blogger.com/profile/15613721999135085154noreply@blogger.com