Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Antoni Macierewicz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Antoni Macierewicz. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 grudnia 2013

Absurdalne podsumowanie roku 2013 roku w polskich kinach






Nagroda firmy Durex dla najlepszego filmu zachęcającego do używania prezerwatyw :  Bejbi blues” Kasi Rosłaniec

Nagroda imienia Lee Danielsa dla najlepszego filmu Lee Danielsa w polskich kinach: „Pokusa” Lee Danielsa


Nagroda imienia Lee Danielsa dla najgorszego filmu Lee Danielsa w polskich kinach: „Kamerdyner” Lee Danielsa

Nagroda imienia Markiza de Sade za najlepszy filmowy fetysz: Rudobrody karzeł liżący pachę Evy Mendes w „Holy Motors” Leosa Caraxa


Nagroda dla najlepszego polskiego filmu pod tytułem „Miłość”: „Miłość” Filipa Dzierżawskiego

Nagroda dla najgorszego polskiego filmu pod tytułem „Miłość”: „Miłość” Sławomira Fabickiego


Nagroda dla najlepszego polskiego filmu z zagranicy: „Polski film” Marka Najbrta


Nagroda imienia Paulo Coelho dla filmu z najbardziej sentencjonalnym tytułem: „Chce się żyć” Macieja Pieprzycy

Nagroda dla najlepszego rimejku niebędącego rimejkiem: „Django” Quentin Tarantino

Nagroda dla najlepszego filmu o Hiszpanii dziejącego się poza Hiszpanią: “Droga do Hiszpanii” Anji Salamonowitz

Nagroda imienia Katarzyny Bratkowskiej dla najlepszego filmu antyprokreacyjnego: „Życie Adeli. Rozdział 1 i 2” Abdellatifa Kechiche’a

Nagroda Polonii Amerykańskiej: „Wielki Liberace” Stevena Soderbergha

Nagroda dla najlepszego filmu o polskich księżach na Dominikanie: „Dotyk grzechu” Jii Zhangke 

Nagroda imienia Luchino Viscontiego dla najlepszego filmu o facecie w łódce od czasu „Śmierci w Wenecji”: „Życie Pi” Anga Lee

Nagroda imienia arcybiskupa Michalika dla filmu krzewiącego wartości chrześcijańskie: „Raj: wiara” Ulricha Seidla

Skarb Templariuszy dla filmu wyjaśniającego spiskową teorię dziejów : „Układ zamknięty” Ryszarda Bugajskiego

Nagroda imienia Jerzego Pilcha dla filmu, którego tytuł jest jednocześnie toastem: „Koniec czasu. Wszystko zaczyna się teraz” Petera Mettlera

Nagroda imienia Jesusa Franco dla najlepszego filmu nunsploitation: „Za wzgórzami” Cristiana Mungiu

Nagroda imienia Antoniego Macierewicza dla Najlepszego filmu o Smoleńsku: „Przelotni kochankowie” Pedro Almodovara

czwartek, 9 maja 2013

Komedia wysokich lotów - recenzja "Przelotnych kochanków" Pedro Almodovara




Scenariusz „Przelotnych kochanków” to najzabawniejszy tekst o katastrofach lotniczych od czasu „Raportu smoleńskiego” Macierewicza. Nowy film Almodovara przypomina materiał z czarnej skrzynki zagubionej przez reżysera jeszcze w latach 80. Autor „Labiryntu namiętności” powraca do stylu z dawnych czasów, by wprawić w konsternację nadętych koneserów zachwycających się wyłącznie najnowszymi dokonaniami reżysera. „Przelotni kochankowie” to paw z rozmysłem puszczony na eleganckim przyjęciu. Za sprawą swego nowego filmu Almodovar dorównuje największym odlotom Johna Watersa czy tria ZAZ. Dowcip hiszpańskiego mistrza pozostaje równie dosadny, obrazoburczy i bezpruderyjny. Wzorem członków załogi filmowego samolotu reżyser aplikuje widzom drinka wzbogaconego o afrodyzjak i meskalinę. Po takim przygotowaniu możemy w pełni czerpać przyjemność choćby ze sceny pokracznego tańca wykonanego przez egzotyczny tercet homoseksualnych stewardów. Trudno dziwić się, że panowie wykonują swe pląsy akurat w takt uroczo kiczowatego szlagieru „I'm So Excited”.