czwartek, 23 sierpnia 2012

Ulubione filmy w historii kina



Niedawny ranking "Sight and Sound" zainspirował mnie do podjęcia niełatwego wysiłku i stworzenia własnego kanonu 10 ulubionych filmów w historii kina. Mam nadzieję, że efekt okaże się zaskakujący, barwny i kontrowersyjny. Tytuły zamieszczam w kolejności alfabetycznej. Zapraszam!


Amarcord/ 1973/ Federico Fellini



Annie Hall/ 1977/ Woody Allen


 

Big Lebowski/ 1998/ Joel & Ethan Coen




Czterysta batów/ 400 Blows/ 1959/ Francois Truffaut
 




Happiness/ 1998/ Todd Solondz


 

Kobieta jest kobietą/  A Woman is a Woman/ 1961/ Jean- Luc Godard




Polyester/ 1981/ John Waters



Powiększenie/ Blowup/ 1966/ Michelangelo Antonioni




Pulp Fiction/ Quentin Tarantino/ 1994




Zielony promień/ The Green Ray/ Eric Rohmer/ 1986


2 komentarze:

  1. Zestawienie jak najbardziej ciekawe i co najważniejsze - różnorodne. Oczywiście nie wszystko widziałem, a o kilku tytułach nawet nie słyszałem. "Pulp Fiction" wydaje się oczywiste, tak jak i miejsce w zestawieniu dla braci Coen, choć moim skromnym zdaniem mają w swej filmografii lepsze filmy od "Lebowskiego". Fellini również nie zaskakuje, choć akurat "Amarcordu" jeszcze nie oglądałem. Za to twórczość Allena zupełnie do mnie nie przemawia.
    Generalnie dużo można by pisać. Na pewno tytuły takie jak "Kobieta jest kobietą" czy "Zielony promień" muszę sobie zobaczyć, bo wcześniej nie miałem okazji.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że lista przypadła do gustu i na pewno byłoby mi miło, gdyby dostarczyła inspiracji do nowych odkryć :).

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń