poniedziałek, 31 października 2011

Sequel doskonały- recenzja "Elitarnych 2"



Reżyser Jose Padilha raz jeszcze eksploruje mroczne zakątki Rio de Janeiro. „Elitarni- ostatnie starcie” to sequel doskonały. W porównaniu z pierwszą częścią więcej w nich nie tylko przemocy i adrenaliny, lecz również psychologicznej głębi. „Elitarni...” łączą formalną widowiskowość ze skomplikowaną problematyką moralną niczym najlepsze dokonania Martina Scorsese.

W nowym filmie Padilhi pamiętny kapitan Nascimento nie jest już zuchwałym herosem, który rozwiewa wszystkie wątpliwości za sprawą groźnego spojrzenia, podniesionego głosu i naładowanego pistoletu. Mężczyzna zdaje sobie sprawę, że jego głównymi wrogami przestały być już zbiry z wielkomiejskich slumsów. Znacznie groźniejsi od nich stają się skorumpowani gliniarze, cyniczni politycy i żądni sensacji dziennikarze. Trudne położenie Nascimento pozwala reżyserowi na odsłonięcie całego skomplikowania wewnętrznego tej postaci. W życiu brazylijskiego oficera walka o dobro ogółu zostaje zestawiona z troską o najbliższych, a wierność abstrakcyjnym ideom ściera się z naturalnym instynktem przetrwania.

(...) Dalszy ciąg recenzji znajduje się w październikowym numerze miesięcznika "Film"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz